Jakich akcesoriów można użyć do ćwiczeń mięśni dna miednicy?

Mięśnie dna miednicy często są przez nas pomijane i niedoceniane. Znajdujące się w dolnej części ciała, w okolicy narządów płciowych, nie zawsze otrzymują należytą uwagę w naszym codziennym planie treningowym. Zaniedbanie tych mięśni może prowadzić do ich osłabienia, co z kolei ma negatywny wpływ na ich zdolność do prawidłowego funkcjonowania. Warto zatem poznać sposoby skutecznego trenowania mięśni dna miednicy oraz narzędzia, które mogą ułatwić ten proces.

Obręcz miednicza składa się z centralnie położonej kości krzyżowej i parzystych kości miednicznych, które są największymi i najszerszymi kośćmi szkieletu. Ściany boczne miednicy są pokryte mięśniami, z których każdy pełni kluczową funkcję w utrzymaniu prawidłowej postawy i stabilizacji tułowia. Mięśnie dna miednicy oraz mięśnie krocza odgrywają istotną rolę w procesach fizjologicznych, takich jak oddawanie moczu i stolca, a także wspierają narządy wewnętrzne, w tym pęcherz moczowy, macicę, pochwę oraz odbyt. Aby te mięśnie mogły efektywnie pełnić swoje funkcje, muszą być odpowiednio elastyczne i silne.

Z biegiem lat, mięśnie dna miednicy mogą jednak ulegać osłabieniu, co jest efektem naturalnego procesu starzenia, siedzącego trybu życia, wielokrotnych porodów naturalnych, czy problemów z zaparciami. Osłabienie mięśni dna miednicy może prowadzić do różnego rodzaju komplikacji, takich jak ból dolnego odcinka kręgosłupa, nietrzymanie moczu czy dyskomfort podczas stosunku seksualnego. Jednak wiele z tych problemów można skutecznie zapobiegać regularnym ćwiczeniem tych mięśni. W tej praktyce pomocne mogą okazać się specjalistyczne gadżety i akcesoria, które są dostępne na rynku i które zostały zaprojektowane specjalnie z myślą o wzmacnianiu tych kluczowych obszarów.

Ćwiczenia mięśni dna miednicy utożsamiane są z mięśniami Kegla. I słusznie, bo to ich potoczna nazwa. Wzięła się od nazwiska dr. Arnolda Kegla, który w latach 40. XX wieku opracował naukowe podstawy rehabilitacji mięśni dna miednicy. Były one dedykowane przede wszystkim pacjentkom z nietrzymaniem moczu, bo systematycznie wykonywane, były bardzo skuteczne.

Dziś o mięśniach Kegla wiemy zdecydowanie więcej. Ich trening, wykonywany prawidłowo i systematycznie, to łatwiejszy poród, mniejsze ryzyko powikłań z nim związanych, a także silniejsze doznania seksualne. Nadal jest to również uznana metoda leczniczo-profilaktyczna w przypadku nietrzymania moczu. Jest bezinwazyjna, tania i może być wykonywana niemal wszędzie, bo zaciskanie i rozluźnianie mięśni dna miednicy jest niewidoczne dla otoczenia.

Prawidłowego wykonywania ćwiczeń można się nauczyć od fizjoterapeuty. Jest też całe mnóstwo związanych z tym tematem poradników. By trening dał lepsze efekty, można sięgnąć po jeden z wielu gadżetów. Niektóre z nich, np. kulki gejszy, są traktowane wyłącznie jako zabawka erotyczna. Nic bardziej mylnego! To również dobry przyrząd do ćwiczenia mięśni miednicy.

Połączone sznurkiem kulki gejszy wkłada się do pochwy. Na początku można z nimi wykonywać proste ćwiczenia, np. poruszać miednicą w przód, tył i na boki. Z czasem jednak warto pójść krok naprzód i zakładać je również podczas aktywności fizycznej czy spaceru. Co ważne, kulki gejszy powinny znajdować się w pochwie nie więcej niż 3 godziny dziennie.

Dostępny jest ponadto specjalny przyrząd do ćwiczenia mięśni Kegla. Wprowadza się go do pochwy podobnie jak tampon. Gdy się poruszamy, znajdująca się wewnątrz metalowa kulka zaczyna drżeć, stymulując odpowiednie partie mięśni. Przyrząd jest bardzo dyskretny i bezpieczny. Szczególnie poleca się go kobietom po porodzie oraz mającym problem z nietrzymaniem moczu.

Akcesoria wspomagające trening mięśni dna miednicy można kupić w aptece lub w sklepach internetowych. Nie powinny być traktowane jako coś wstydliwego, wręcz przeciwnie – ich używanie oraz regularny trening mięśni Kegla to przejaw troski o własne zdrowie i samopoczucie.

Opublikowano 16 listopada 2018 r. 

Zaktualizowano 9 lipca 2024 r.